Mały Kieżmarski Szczyt – Stanisławski VI 900m

W piątek 5 kwietnia zrobiliśmy z Jaśkiem Kuczerą drogę Stanisławskiego na Małym Kieżamarskim Szczycie. Start z parkingu ok. 4 rano i po podejściu ok. 8 wbijamy się w ścianę. Pierwsze 2 wyciągi to piękne wspinanie w firnie i lodzie. 3 wyciąg to komin zatkany śnieżnym korkiem z którym walczyłem pół godziny;) 4 wyciąg to czujne mikstowe wspinanie, z uwagi na przesztywnienie liny, Jasiek dzieli go na 2 krótkie odcinki. Wychodzimy z lotną asekuracją na Niemiecką Drabinę i dalej z lotną obchodzimy Kazalnicę Kieżmarską, Zadnią Srebrną Drabiną. Potem generalnie „jak puszcza” mniej więcej w linii spadku wierzchołka, 2 wyciągi na sztywno i trochę z lotną. Przed 20, po blisko 12h jesteśmy na piku. Generalnie górna część ściany była w słabych warunkach, głęboki niezwiązany śnieg, ewentualnie strome, lekko przyprószone płyty. Zejście w kierunku Huncowskiego Szczytu i polami śnieżnymi na Rakuską Przełęcz. Na szczęście nie było lawiniasto. Ogólnie wycieczka zajęła na 22h z parkingu tam i powrotem. Więcej zdjęć na Facebooku.